środa, 18 października 2017

Włosowe kompendium wiedzy ! Jak ulepszyć maskę do włosów ?

Heej ! ♥ Kochani ostatni wpis z tej serii cieszył się dużym zainteresowaniem.. więc zapraszam na kolejny ;D

Często kupujemy odżywki i maski do włosów, na których napisy nijak się mają do prawdziwego działania. Możemy sami modyfikować maski i uzyskiwać pożądane efekty.
Jako baza pod modyfikacje idealnie nada się maska lub odżywka o prostym składzie. Najlepiej bez silikonów i protein. Taką bazą dla mnie jest Kallos Color.

Kallos Color 

Kallos Color- jest to produkt o prostym składzie bez silikonów i bez protein. Zawiera małe ilości  humektantów, jest to maska emolientowa.  Na początku składu, zaraz po wodzie znajduje się alkohol... nie bójcie się go. Cetearyl Alkohol to wygładzacz i zmiękczacz, no i przede wszystkim emolient ;D  Zawiera olej lniany, który dobrze sprawdza się przy włosach wysoko porowatych. Konsystencja jak u większości Kallosów- delikatnie budyniowa. Zapach bardzo przyjemny i delikatny. 

Większość Kallosów to maski emolientowe, więc nie tylko Color nada się do tuningowania ;D

Dodatki humektantowe ( nawilżające): 

-żel aloesowy
-miód ( ma też działanie rozjaśniające)
-pantenol
-kakao (włosy są też bardziej sypkie)
-cukier
-gliceryna
-kwas hialuronowy itp. 


Dodatki emolientowe:

-olej avocado
-olej arganowy
-oliwa z oliwek 
-inne oleje
-kolagen itp.

Dodatki proteinowe:

-keratyna hydrolizowana
-l-cysteina
-kolagen hydrolizowany
-jedwab itp.

Ile tego dodać ? To wszystko zależy od naszych potrzeb i reakcji włosów, no i skóry głowy. Zacznijmy od małych ilości i stopniowo je zwiększajcie lub jeszcze zmniejszajcie ;D 

W jednym z wpisów Włosowego kompendium są wypisane wszystkie emoolienty, humektanty i proteiny ! Zapraszam http://kacikurody.blogspot.com/2017/02/wosowe-kompendium-wiedzy-humektanty.html

16 komentarzy:

  1. Miałam szampon przeciw żółtym tonom z Kallosa nawet fajny był:) Na ich odzywki tez mam chętkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odżywki są podobno lepsze ;D Ja nigdy nie używałam szamponów z tej firmy ;D

      Usuń
  2. Kallos kolor jest super :D szkoda tylko, że nie pachnie za fajnie :P
    obswerwuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba tylko mi odpowiada ten zapach :/ za to algae pachnie dla mnie obrzydliwie. Dziekuje za obserwacje. Jest mi bardzo miło ;*

      Usuń
  3. Mnie mocno odstraszył zapach tej maski ;/
    Do tuningu sprawdzała się świetnie,ale musiałam dodawać troszkę Kallos Multivitamin lub Cherry żeby zamaskować jej zapach haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha a mi jakos pasuje ten zapach ;) Mam troche słaby węch, ale wydawała mi się taka nienachalna ;P Ja uwielbiam zapach Kallos banana ;p

      Usuń
  4. Jeszcze nie miałam okazji wypróbować tej maski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do modyfikowania polecam a jutro pojawi sie pewnie wpis o jej innym dzialaniu ;D

      Usuń
  5. Bardzo przydałby mi się taki produkt *-* chętnie poszukam go u siebie
    Pozdrawiam
    Under-my-controll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostępne są w Hebe i ostatnio widziałam w Naturze ;D

      Usuń
  6. Ja mam odżywkę bananową z Kallosa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurde ;O Nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje ;O Koniecznie muszę wypróbować !

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wpadłabym na to żeby coś dodawać do maseczki, fajny post :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Koniecznie muszę wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię taki tuning. Ja dodaję do kallos a color trochę żelu aloesowego, miód oraz cytrynę. Czasem doleje też trochę olejku macadamia, ale zastanawiam się czy dobrze robię jak mieszam tyle składników na raz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Twoim włosom pasuje i nie widzisz pogorszenia stanu włosów to jest ok. Kallos- świetna baza; aloes, miód- humektant. Z cytryną trzeba uważać na długości, żeby nie wysuszyć, ale z umiarem odświeży kolor ;D Cytryna świetnie łączy się z olejem kokosowym jeśli chodzi o maski. Ale nw jaka jest Twoja porowatość ;)

      Usuń

Cześć. Super, że jesteś ! Zostaw po sobie jakiś ślad, będzie mi bardzo miło ;)