środa, 28 listopada 2018

Pogadanka, nowe paznokcie, pędzle...

Heej ! ♥ Kochani dawno mnie tu nie było, ale działam więcej na instagramie i tam Was zapraszam @beautycornerblog  ewentualnie jakby ktoś chciał wiedzieć co tam u mnie bardziej prywatnie to zapraszam na @patryyysia
Trochę zaniedbałam bloga, ale myślę coraz intensywniej żeby przenieść go na własną domenę. Mam nadzieje, że przejdziecie tam razem ze mną.  Widzę, że na instagramie wasza aktywność jest większa, strona na fb chyba umarła ;P

Jak Wam się podobają paznokcie ? Nie mam pojęcia jaki kolorek zrobić na święta ;P 

Zaopatrzyłam się jakiś czas temu w nowe pędzle i muszę Wam powiedzieć, że sprawdzają się super. 

Te kupiłam jak byłam we Francji. zakochałam się w ich wyglądzie ♥


Natomiast te zamówiłam na Alieexpress i muszę Wam przyznać, że są bardziej miękkie niż te różowe. Super się je pierze i nie wypada włosie. Nie używałam jeszcze szpatułek do cieni, dlatego nie ma ich na zdjęciu. Jestem z nich zadowolona i nie wyobrażam sobie już używać rąk zamiast pędzli ;D  Za 18 sztuk ( dwie były szpatułki) zapłaciłam coś ok 25  zł. 

Obiecałam Wam ostatnio lepszą jakość zdjęć. Mam nadzieje, że te dają radę ;D 
Zachęcam Was do jeszcze większej aktywności na instagramie. Chciałabym sobie z Wami pogadać w komentarzach. Pozdrawiam ;* Paaa ♥ 


sobota, 3 listopada 2018

Czarna maska Vithea - Recenzja

Heej ! Kochani! Obiecałam Wam recenzje czarnej maski Vithea. Niestety maskę miałam w saszetce, której nie mogę znaleźć.


Czarna maska z Vithea z aktywnym węglem bambusowym  to ciekawy produkt. Maseczka faktcznie ma intensywnie czarny kolor i ładny zapach. Skóra po jej użyciu jest gładka i miła w dotyku. Maska szybko zastyga. 
 Niestety ten produkt ma kilka minusów.  Ma bardzo niewygodną konsytencje. Przy nakładaniu wszystko się brudzi  (najlepiej nakładać to specjalną szpatułką, bo ręke później ciężko domyć). 
Maseczka to peel- off , ale bardzo ciężko zerwać ją z twarzy. Wyrywa nam wszystkie możliwe włoski.  Uważajcie na czas trzymania tej maseczki, przy zbyt długim trzymaniu jej na twarzy bardzo podrażnia. 
Ogólny efekt dla mnie jest super i będę jej używać. Trzeba tylko nakładać ją szpatułlką i kontrolować czas.  Maseczkę nakładamy na ok. 15 min.

PS. Znalazłam opakowaniem i wstawie Wam za chwilkę w relacji na instagramie beautycornerblog 
Zapiszę tą relacje żebyście mogli ogladac nawet jak przeczytacie ten wpis później. 

sobota, 15 września 2018

Pierwsze wrażene Alterra olejek antycelluliitowy + pogadanka.

Heej ♥ ! Kochani przepraszam, że tak długo mnie tu nie bylo, ale mam nadzieję że się stęskniliście ;D Ja bardzo ! Ci co obserwują mnie na instagramie prywatnym jak i beautycornerblog no i snapie wiedzą, że ostatnio byliśmy w Paryżu, no i też że przygotowania do ślubu idą pełną parą.  Myślę, że niedługo będzie mnie tu zdecydowanie więcej.
A teraz zapraszam do mini recenzji olejku na cellulit.

Alterra Anti- Cellulite Hautol - antycellulitowy olejek z ekstraktami z liści brzozy, alg jak i olejkami z limonki i grejpfruta. Nie zawiera syntetycznych barwników i substancji konserwujących. Nie znajdziemy w jego składzie również silikonów ani olejów mineralnych.
 Wykonany głównie ze składników Bio i dzikich zbiorów. Posiada certyfikat produktu naturalnego.
Stosuję go za krótko, żeby powiedzieć czy pomaga w walce z cellulitem i czy ujędrnia, ale szybko się wchłania i zdecydowanie nawilża. Nie zostawia tłustego filmu. Jego zdecydowaną zaletą jest opakowanie z pompką. Ja mogłabym go stosować tylko ze wzgledu na zapach, bo jest rewelacyjny. Pachnie bardzo świerzo i energetyzująco - cytrusami.  Minusem według mnie jest wydajność. ;)


niedziela, 1 lipca 2018

Pielęgnacja i aktualizacja 16 !

Heej♥ ! Kochani dziś przychodzę z aktualizacją. Dawno nie było takiego wpisu. mam nadzieję, że się Wam spodoba. Tak jak zawsze pokażę Wam moje włosy. Niestety tym razem będą to włosy tylko po ścięciu końcówek, bo zapomniałam zrobić zdjęcie przed wizytą u fryzjera.

























19.03.2018   46,5cm                                                                                         23.06.2018 47,5
  
SZAMPON
- Biovax naturalne oleje
- Loreal Total repair

ODŻYWKA
- Kallos kolor przy każdym myciu
- Złota Isana

WCIERKA
- Jantar sporadycznie

ZABEZPIECZANIE KOŃCÓWEK
- olejki Isana z poprzedniego wpisu

OLEJOWANIE
- olej kokosowy raz na jakiś czas


Myślę że włosy są bardziej lśniące i zdrowsze. Możliwe, że przyczynił się do tego kolagen rybi z witaminą C, który starałam się pić. Jest strasznie niesmaczny, ale nadal zamierzam go pić. Jeśli będziecie zainteresowani jaki to konkretnie produkt napiszę w komentarzu lub wrzucę zdjęcie na snapie. 
Zapraszam na instagrama i snapa. Paaa ;*

niedziela, 24 czerwca 2018

Olejki Isana

Heej ♥ ! Dziś przychodzę z olejkami do włosów. Długo nie było wpisów z kosmetykami do włosów, ale mam już kilka wpisów w planach. Mam zamiar podciąć końcówki więc zrobię niedługo aktualizacje. 
 Isana Haarol Schwerelos ( żółty)-  lekki olejek do cienkich i normalnych włosów. Zawiera roślinny
olej z awokado, babassu i abisyński. Olejek o zapachu kwiatu wiśni. Idealny do zabezpieczania końcówek ze względu na zawartość silikonów. Możemy go stosować na kilka sposobów np. na włosy przed myciem tj. tzw. olejowanie, po myciu na mokre włosy dla uzyskania połysku oraz na suche włosy w celu zabezpieczenia końcówek. Ja używam go na ten ostatni sposób.

Isana Haarol intensiv 2w1 -  chroni włosy i końcówki przed czynnikami zewnętrznymi oraz wysoka temperaturą do 230 stopni. Zawiera olej jojoba. Produkt ma zapach kwiatu migdałowca.
W celu zabezpieczenia włosów przed wysoką temperaturą dwie, trzy porcje olejku rozcieramy w dłoniach i nakładamy na mokre włosy. Możemy nałożyć go też na suche włosy dla zabezpieczenia końcówek i nadania połysku.




Uważam, że to świetne produkty do zabezpieczania końcówek przed uszkodzeniami mechanicznymi i czynnikami zewnętrznymi. Oba olejki mają po 100ml i kosztują ok 10 zł/ szt.

wtorek, 22 maja 2018

BINGOSPA - krem na cellulit i rozstępy

Heej ! ♥ Dziś przychodzę do Was z kremikiem na rozstępy i cellulit . Myślicie, że taki krem może zadziałać ?  Ja używam tego kremu od niedawna, więc podzielę się z wami tym co zauważyłam po miesiącu stosowania.

Bingo Spa krem na cellulit i rozstępy- produkt do smarowania partii ciała na którym mamy już  problem, lub na których może się pojawić. Stosowanie dwa razy dziennie.  

W składzie znajdziemy:
- L karnityna - ułatwia spalanie nadmiaru tłuszczu
- kofeina - ujędrnia i poprawia wygląd skóry 
-imbir - poprawia mikro krążenie oraz przyśpiesza metabolizm komórkowy
- rozpuszczalny kolagen - napina, ujędrnia, nawilża  

Skład podałam niżej na zdjęciu ;)

 Estetyczne opakowanie z higieniczną pompką. W opakowaniu 500ml produktu o ładnym delikatnym zapachu, konsystencja balsamu, kolor - biały.
Balsam szybko się wchłania. Pozostawia skórę suchą i matową.


  Po miesiącu stosowania zauważyłam, ze te drobne rozstępy są mniej widoczne, a skóra jest gładsza. Wiadomo, że taki produkt ma wspomagać ćwiczenia i sam nie zdziała cudów. Rozstępy po nim całkowicie nie znikną, a cellulitu nie pozbędziemy się bez diety i ćwiczeń. Jednak uważam, że to jeden z lepszych produktów w dobrej cenie. Wygładza skórę dzięki temu rozstęp jest optycznie mniej widoczny. Z większymi rozstępami sobie nie poradzi.  Tych małych też nie da się usunąć za pomocą kremu... zostaje tylko laser. Ale ten krem chociaż trochę zmniejsza ich widoczność i poprawia wygląd skóry.

Cena: 29 zł /500ml



wtorek, 1 maja 2018

Paletka do konturowania Lovely

Heej♥ ! Dawno mnie tu nie było. Dziś wracam z recenzją paletki do konturowania marki Lovely.  Myślę, że firmy nie trzeba nikomu przedstawiać.  



 Lovely Sculpting Powder- jest to paletka trzech odcieni pudrów do konturowania twarzy.  Znajdziemy tam brązer, puder matujący i rozświetlacz.

SUN- jest to puder wyrównujący koloryt.  Idealny dla osób o jasnej karnacji. Jest delikatny i nie robi plam. Można użyć go na całą twarz do ocieplenia. Jeśli chodzi o konturowanie tym kolorem to chyba jestem na nie. Jak wiecie jestem bardzo blada, a ten kolor jest dla mnie za jasny
MATTE - puder matujący.
SHINE- puder rozświetlający. Dla mnie jest to połączenie rozświetlacza z różem do policzków. Zostawia na skórze ładne rozświetlenie i delikatny kolor. Można nim uzyskać efekt pięknej tafli.

Pudry w tej paletce są bardzo delikatne. Na zdjęciu widać, że przeciągnęłam po rozświetlaczu sztucznym pędzlem słabej jakości.  Nie zauważyłam żeby któryś się osypywał przy nakładaniu miękkim pędzelkiem. 
Cena to ok  21 zł, ja swoją dorwałam na promocji  o połowę taniej. 


środa, 21 marca 2018

Pielęgnacja i Aktualizacja 15 !

Heej ♥ !  Kochani dziś pierwszy dzień wiosny, a ja przychodzę do was z nową energią i aktualizacją! Oczywiście są zdjęcia i produkty. Nie będzie tego dużo, bo byłam w ostatnim czasie bardzo leniwa. Mam też trochę nowych obowiązków, ale wpisy będą się pojawiać. Sporo z Was zaglądało tu nawet gdy nie było mnie ;) A teraz zapraszam do najważniejszej części wpisu!



        19.03.2018 46,5 cm                                                                     2.01.2018 44,5 cm 

Różnica nie jest duża, ze względu na brak zabezpieczania końcówek i wcierania... ale myślę, że taka aktualizacja pobudzi do działania i mnie i Was ;D 

SZAMPON

- Biovax Naturalne Oleje
- Garnier Ultra Doux z olejkami

ODŻYWKI

- Kallos Color
- Isana Oil Care złota

WCIERKI

- zaniedbałam wcieranie ( od dzis wracam do jantaru)

MGIEŁKI

- Seboradin regeneracja krok 3

ZABEZPIECZANIE KOŃCÓWEK

- kompletnie o nim zapominałam ( wprowadzę olejki)

OLEJOWANIE

- olej kokosowy 

Tak jak wyżej pisałam, mam zamiar wcierać regularnie Jantar. Jeśli chodzi o zabezpieczanie wprowadzę od dziś olejki i w następnym wpisie dam znać jakie. Może zacznę brać Biotebal. Więcej informacji będzie w następnej aktualizacji ;)

niedziela, 25 lutego 2018

Seria Nivea Cellular Anti-Age

Heej ! ♥ Dawno mnie tu nie było. Ze snapa wiecie, że byłam w Zakopanem ;D A teraz wracam i jestem z produktami Nivea. Marki nie trzeba przedstawiać nikomu. Chyba każdy używał kultowego kremu w metalowym pojemniczku ;D  Firma zaczęła robić coraz więcej kosmetyków. zapraszam na recenzje 3 z nich ;p 
 1. Nivea Cellular Anti- Age (biały) - krem na dzień. Kremik lekki, ale o kremowej konsystencji. Zapach jest bardzo przyjemny i podobny do większości kosmetyków Nivea. Mamy tu SPF 15. Produkt ma przyśpieszać naturalny proces regeneracji skóry, ujędrniać,wygładzać i nawilżać.
Łatwo się rozprowadza, szybko się wchłania i pozostawia skórę matową. Jest fajny pod makijaż.
 2. Nivea Cellular Anti- Age (niebieski)- krem na noc. Jedwabista konsystencja. Zapach taki sam jak w wersji wyżej. Zawarty w nim kwas hialuronowy- krótkołańcuchowy zwiększa zdolność skóry do wiązania wody.  Bardzo fajnie nawilża skórę i koi po zmyciu makijażu.
3. Pielęgnacyjny płyn micelarny- przeznaczony do cery wrażliwej i nadwrażliwej. Można nim zmywać makijaż także oczu i ust. Zawiera Dexpanthenol i olejek z pestek winogron. Faktycznie usuwa nawet wodoodporny makijaż. Zostawia skórę oczyszczoną . Nie zawiera sztucznych barwników, parabenów i alkoholi, ani substancji zapachowych.  Niestety podczas zmywania makijażu oczu trochę podrażnia. 

poniedziałek, 8 stycznia 2018

Serum wzmacniające Biovax A+E

Heej ♥! Dziś o produkcie, którego przedstawiać raczej nie trzeba. Zapraszam ;D
L'biotica Biovax A+E - jest to wzmacniające, oleiste serum na końcówki.   

- Oleista konsystencja, kolor jest przezroczysty, a zapach bardzo delikatny 
- Zawiera dużą ilość silikonów łatwo zmywalnych  i olejków, dzięki czemu zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami mechanicznymi
- Włosy są po nim błyszczące i delikatnie nawilżone, dodatkowo uelastycznia je
- Nie strączkuje, nie obciąża i trudno z nim przesadzić
- Wygładza odstające włoski 
- Pomaga w zdyscyplinowaniu włosów puszących się i kręconych 
- Mimo oleistej konsystencji nie przetłuszcza 
- Nie zawiera parabenów i SLS 

Oczywiście po takim produkcie nie poprawi się kondycja włosów, ani nie sklei on rozdwojonych końcówek. 
Ma fajne opakowanie z pompką i zmieści się do każdej torebki. Wystarczy nam na bardzo długo, jedna kropelka starcza na całe włosy.

wtorek, 2 stycznia 2018

Pierwszy wpis w 2018r. Aktualizacja 14 !

Heej ♥ ! Zapraszam na pierwszy wpis w roku 2018 - Waszą ulubioną aktualizacje!  Każdy Nowy rok powinien być nową, czystą książką. W tym przypadku tak nie będzie ! Nowa książka będzie kontynuacją starej... tylko w lepszej wersji. Dam z siebie wszystko żeby tak było i będę pisała więcej i lepiej ! A teraz jedziemy z aktualizacją !



2.01.2018-44,5cm                                                                            16.11.2017-43cm 

Oczywiście nie zrezygnowałam z farbowania i bawiłam się czerwonymi szamponetkami, stąd taki dziwny odcień ;D

SZAMPON

- Garnier Ultra Doux z olejkami 
-  Biovax Naturalne oleje      

ODŻYWKI

- emolientowa - Kallos Color (stosowana przy każdym myciu)
- humektantowa - używałam jakiejś sporadycznie 
- proteinowa - Schwarzkopf ultime maska   (używałam bardzo często, moje włosy potrzebowały protein)

WCIERKI

- nie używałam żadnej

MGIEŁKI

- sporadycznie używałam niebieskiej i czerwonej mgiełki z LOreal Elseve

ZABEZPIECZANIE KOŃCÓWEK

- Dove Advenced BB cream 

OLEJOWANIE

-  raz na 1,5 tygodnia olej kokosowy 


Zamierzam dodać wcierkę Jantar, więcej olejować i używać trochę innych odżywek. Zobaczymy co z tego wyszło w następnej aktualizacji.   Do zobaczenia w następnym wpisie lub na innych social mediach pa paa ! 

Zapraszam na : 
https://www.instagram.com/beautycornerblog/
https://www.facebook.com/profile.php?id=141750326287664&ref=br_rs
https://www.instagram.com/patryyysia/
snap: miskidwa