Heej ♥ ! Tak jak pisałam ostatnio, odzyskałam sprzęt... więc będzie mnie tu trochę więcej :D Dziś przychodzę do was z recenzją dwufazowego eliksiru od L'OREAL ELSEVE .
Jak widzicie na zdjęciu niżej, mi tej mgiełki zostało już bardzo mało. Najpierw miałam z tej serii serum na końcówki. Serum pięknie pachniało i chyba nic poza tym. Pełna nadziei kupiłam tą mgiełkę. Po pierwszym użyciu nie pasował mi jej zapach . Myślałam, że jest zepsuta ;/ No i już jej nie używałam.
Później nastąpił przełom. Wszystkie mgiełki mi się skończyły i użyłam tej. Zapach nie przeszkadzał mi już tak bardzo. Mój chłopak od początku mówił , że ten zapach jest normalny ... no ale my kobiety wiemy lepiej ;D 😈
Produkt ten zawiera pro- keratynę oraz serum pielęgnująco - nabłyszczające.
Działanie:
Tak jak jest napisane na opakowaniu odżywka ułatwia rozczesywanie .Faktycznie nadaje połysk i chroni włosy przed puszeniem. Końcówek oczywiście nie scala. Chyba wszystkie wiemy , że scalenie rozdwojonego włosa jest niemożliwe.Eliksir świetnie sprawdza się w zimę . Idealnie nawilża przesuszone mroźnym powietrzem włoski.
Nie obciąża nawet bardzo cienkich włosów ;)
Nie używałam jeszcze innych eliksirów od L'OREAL'A ale z pewnością kupię jeszcze raz ten lub jakiś inny z tej serii .
Ten produkt kupiłam na promocji , ale niestety nie pamiętam ceny .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć. Super, że jesteś ! Zostaw po sobie jakiś ślad, będzie mi bardzo miło ;)