Dziś trochę opóźniony wpis o brokatowym peelingu z Body Boom. Przyznajcie, że jest to produkt wzbudzajacy zainteresowanie.
Body Boom Active Charcoal - jest to typowy dla marki Body Boom peeling kawowy. Można powiedzieć, że łączy w sobie peeling Orginal (podstawowy peeling z Body Boom) i węgiel aktywny, który ma działanie antybakteryjne, rozjaśniające i kojące.
Analiza składu :
W składzie tego produktu od największej do najmniejszej ilości znajdziecie kawe robuste, octan witaminy E, olej migdałowy, olej macadamia, olej pochodzenia roślinnego,aromat, masło kakaowe, olej arganowy, kryształki cukru, pochodne witaminy E, puder węgla aktywnego.
Niestety składnik z nazwy produktu znajduje się na samym końcu składu. Oznacza to, że znajduje się go tam najmniej. Przejdźmy zaraz do jego działania ;)
Peeling bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Świetnie pozbywa się martwego naskórka z naszego ciała. Poprawia koloryt skóry dzięki czemu po użyciu zmniejsza widoczność rozstępów i cellulitu. Kawa robusta, która znajdzuje sie w tym peelingu działa antycellulitowo. Produkt pachnie delikatnie (wersje owocowe paachną dużo mocniej). Skóra po jego uzyciu jest gładka i sprężysta z delikatnym rozświetleniem.
Minusem jest mega bałagan w łazience po jego użyciu. Myślę, że ten minus można jakoś wybaczyć. Peeling powinien być przechowywany w temperaturze od 15 do 25 stopni. Sposób użycia jest standardowy zwilżamy wybraną partie wodą, nakładamy produkt, wcieramy, możemy zostawić go na skórze na kilka minut i spłukujemy
No i na koniec pytanie, które padało na moim instagramie beautycornerblog "Czy peeling jest brokatowy ? " Moja odpowiedź: Niestety Nie ! W opakowaniu wygląda jak wszystkie pozostałe peelingi tej marki.
Żegnam się dziś z Wami i zapraszam na mój instagram, gdzie jest mnie zdecydowanie więcej beautycornerblog ♥
Wow ! coś świetnego :)
OdpowiedzUsuńTe ich peelingi kuszą mnie od dawna! :)
OdpowiedzUsuńMuszę go mieć, szkoda, że w środku nie jest brokatowy.
OdpowiedzUsuń